"Historia się zmienia przez pokolenia", rozdział 13. Pani Halina tańczy

Poprzedni rozdział

https://www.gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/ogwiazdkowane/51-artykuly-redaktor-naczelnej/2547-historia-sie-zmienia-przez-pokolenia-rozdzial-12-wakacje-w-sopocie 

Rozdział 13. Pani Halina tańczy

Bazyliszek

 Restauracja Bazyliszek

Po wojnie miało miejsce wiele przyspieszonych karier - zasłużeni dla PRL zostawali w ekspresowym tmpie profesorami, docentami, dyrektorami etc. Gdy nieco przełożeni tych osób nieco ochłonęli i spokojnie zaczęli przeglądać ich dokumenty okazywało się, że nie ma wśród nich matury. Powstała fraza, że "matura zaginęła w czasie okupacji". Skoro tak to trzeba było tę maturę odnaleźć. Organizowane specjalne kursy na których w ciągu roku - dwóch lat ci pechowcy uzupełniali swoją wiedzę o program szkoły średniej i uzyskiwali świadectwo maturalne. Halinka uczyła języka polskiego na takich kursach odzyskiwania zagubionych dokumentów. Po jednym z szkoleń kilku absolwentów postanowiło uczcić uzyskanie świadectwa i zaprosili Halinkę na kolację do restauracji "Bazyliszek". Kolacja odbyła się w atmosferze sukcesu, kelner przyniósł rachunek....

Bazyliszek wiki

Bazyliszek (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kamienica_Pod_Bazyliszkiem_w_Warszawie)

Jeden świeżo upieczonych maturzystów wziął rachunek do ręki zaczął go rozliczać, głośno informując otoczenie:

- Janek płaci 7,50 zł, Zdzisiek płaci 8,40 zl, Franek płaci 9,30 zł, pani Halina płaci.....

W tym momencie rozległ się nad jej głową stanowczy męski głos: 

- Pani Halina nie płaci, pani Halina tańczy! Czy mogę panią prosić do tańca? Był to słynny w owych latach redaktor Jotem z Ekspresu Wieczornego, który siedział przy sąsiednim stoliku i nie wytrzymał nerwowo jak 5 mężczyzn, którzy "zaprosili" jedną kobietę na kolację, usiłuje wydobyć z jej portmonetki kilka złotych. Gdy Halinka powróciła z parkietu rachunek był już zapłacony.

Inne historyczne spotkanie w "Bazyliszku"  miałam ja po zdaniu egzaminu specjalizacyjnego z chorób wewnętrznych I stopnia.  Byłam z dwojgiem kolegów, z którymi zdawałam egzamin i naszym opiekunem prof. Henrykiem Chlebusem (https://www.gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/medycyna-oparta-na-wspomnieniach/889-profesor-henryk-chlebus)

Następny rozdział

https://www.gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/ogwiazdkowane/51-artykuly-redaktor-naczelnej/2549-historia-sie-zmienia-przez-pokolenia-rozdzial-14-panstwowy-zaklad-wydawnictw-lekarskich

Krystyna Knypl

GdL 8/2023